Pozytywne cele na czerwiec!

optimist

W końcu mamy czerwiec! Miesiąc, który zawsze dobrze mi się kojarzył. Oczywiście dziś jest Dzień Dziecka, więc wszystkim dzieciakom, tym mniejszym i większym, przesyłam najserdeczniejsze życzenia! Jednak początek nowego miesiąca oznacza jeszcze jedną rzecz. Czas na kolejne, pozytywne cele!

 

Sama nie mogę uwierzyć w to, jak dużym zainteresowaniem cieszył się post z celami na maj (ogromna liczba polubień na fejsie, bardzo dużo komentarzy a nawet prywatne wiadomości od Was na ten temat!). To tylko potwierdza moją tezę, że optymistów, jak i aspirujących do tego tytułu, jest coraz więcej! W końcu każdy z nas już miliard razy słyszał o tym, że małymi kroczkami można osiągnąć wielkie rzeczy. Taki jest też zamysł tej serii wpisów. Powoli, ale do celu. Nawet te najmniejsze, ale pozytywne sprawy mogą diametralnie odmienić naszą codzienność i nastawienie do życia. To co, gotowi na pozytywne cele na czerwiec?

 

Tak jak poprzednim razem podaję Wam trzy propozycje. Cel główny oraz dwa mniejsze cele. Zawsze ten główny cel jest odrobinę trudniejszy, ale też ma największy wpływ na nasze samopoczucie. Podkreślam również, że są to jedynie propozycje. Ty możesz się nimi zainspirować, ale równie dobrze wyznaczyć swoje własne, pozytywne cele. Chętnie poczytam o nich w komentarzach! No dobrze, teraz na spokojnie możemy przejść do konkretów.

 

Cel główny – Naucz się czegoś nowego

Chyba ja mam z tym łatwiej, bo sesja nadchodzi a niektóre przedmioty, pomimo chodzenia na zajęcia, wydają mi się zupełnie nowe i obce (Analiza finansowa, 2/10 nie polecam). Chodzi przede wszystkim o to, by pozwolić sobie na radość z nowej umiejętności. Dziś Dzień Dziecka, więc pomyśl o tych wszystkich maluszkach, które z dumą śpiewają nową piosenkę albo z uśmiechem recytują alfabet. Taka dziecięca radość to solidna dawka optymizmu! Dlatego szczerze Cię zachęcam, naucz się czegoś. Najlepiej niech to będzie coś, o czym od dawna marzysz. Może kurs hiszpańskiego albo taniec towarzyski? Albo po prostu zrobienie idealnych jajek na miękko?  To może być coś naprawdę drobnego, wybór należy do Ciebie. Wyobraź sobie tylko tą satysfakcję, gdy Ci się uda. Przychodzi Ci do głowy coś bardziej pozytywnego? Ja w tym miesiącu dalej kontynuuję moją przygodę z niemieckim. Uczę się go od wielu lat, a dalej nie potrafię się nim posługiwać w sposób komunikatywny. Dlatego wzięłam sprawy w swoje ręce i uwierz, daje mi to ogromną satysfakcję. Jestem przekonana, że chcesz poczuć coś podobnego!

 

Cel 2 – Pomyśl o swoim zdrowiu

Wiesz, kiedyś trzeba to w końcu zrobić. Do tego punktu zainspirowała mnie pewna książka, o której z pewnością niebawem przeczytasz na blogu. Nadchodzące lato sprawia, że zaczynamy myśleć o swoim wyglądzie i figurze. Dlaczego by nie pomyśleć też o zdrowiu? Wszyscy gadają o tym, że zdrowie jest najważniejsze. Składając komuś życzenia, zazwyczaj zaczynamy od zdrowia. Niech to nie będą puste słowa. Uważam, że to najbardziej pozytywny cel ze wszystkich w tym wpisie! Dobre zdrowie to coś, z czego naprawdę należy się cieszyć. A co, jeżeli jednak coś tam nie gra? Lepiej wiedzieć wcześniej. Dlatego idź w końcu do tego lekarza. Zrób podstawowe badania. Zacznij lepiej jeść albo chociaż postaraj się ograniczyć poziom stresu (w tym mogę pomóc! Zapraszam Cię co tydzień na mój blogowy cykl Bezstresowa niedziela. Pierwszy wpis cyklu znajdziesz tutaj KLIK!). Nie chcę być niesłowna, dlatego sama również publicznie oświadczam, że czerwiec będzie dla mnie miesiącem zdrowego odżywiania oraz oczywiście ciągle walczę ze stresem (ach, ta sesja!). A Ty co zamierzasz zrobić?

 

Cel 3 – Zaplanuj wakacje

Mam na myśli lipiec i sierpień. I to bez względu na to, czy planujesz jakiś wakacyjny wyjazd w tym okresie, czy nawet nie liczysz na urlop. O co w takim razie tak właściwie mi chodzi? Generalnie, miesiące powszechnie uznawane za te wakacyjne dobrze nam się kojarzą. Pogoda jest lepsza, dni dłuższe i ludzie jacyś tacy bardziej zadowoleni. Dlatego bez względu na plany urlopowe zaplanuj już teraz to, jak wykorzystasz ten czas. W ten sposób sam stworzysz swój prywatny motor do działania. Taka nietypowa forma inspiracji i motywacji. Po co robić to w czerwcu? Stworzenie pozytywnego planu na przyszłość sprawi, że już teraz będziesz podchodził do wszystkiego z większym entuzjazmem. Podam Ci swój przykład. Czerwiec zapowiada się ciężko, sesja i prawdziwy natłok obowiązków. Mimo wszystko każdego dnia myślę o tym, co zrobię w lipcu. Mam plany wyjazdowe, mam pomysły na rozwój bloga i już widzę siebie podczas rowerowych wypraw na jakieś odludzie. To sprawia, że już DZIŚ się uśmiecham! I życie od razu wydaję się lepsze. No i łatwiejsze. Spróbuj sam.

 

To co, działamy razem? No, chyba, że masz inne pozytywne plany na czerwiec. Też super! Będzie mi bardzo miło, jeżeli podzielisz się nimi w komentarzu. Być może zainspirujesz kogoś innego do działania!

 

Psst! Jako że całą sobą reprezentuję zupełnie dziecięcą radość może zechcesz sprawić mi prezent na Dzień Dziecka? Wystarczy, że polubisz Optymistyczną na fejsie. Ja w zamian gwarantuję solidną dawkę optymizmu każdego dnia!

 

Pozdrawiam i życzę Ci pozytywnego miesiąca!